poniedziałek, 5 grudnia 2011

Wybrane metody terapeutyczne stosowane w Centrum Kształcenia i Rehabilitacji

CKiR powstało 25 lat temu z inicjatywy profesora M. Weissa jako Ośrodek Szkolenia Inwalidów. Centrum położone jest w Konstancinie, malowniczej miejscowości słynącej z walorów klimatycznych, rekreacyjnych oraz turystycznych. O zaletach klimatycznych Konstancina decyduje źródło i tężnia solankowa oraz mikroklimat ukształtowany przez suche piaszczyste podłoże, bliskość pasm leśnych z przewagą sosny. Ośrodek znajduje się na terenie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego.

Wybrane metody terapeutyczne stosowane w Centrum Kształcenia i Rehabilitacji SpW ciągu ostatnich kilku lat CKiR dynamicznie poszerzyło zakres świadczonych usług w zakresie rehabilitacji leczniczej schorzeń narządu ruchu. Centrum jest ośrodkiem jednym z największych w Polsce, działającym zgodnie z modelem rehabilitacji kompleksowej propagowanym przez profesora W. Degę. Do dyspozycji pacjentów są poradnie: rehabilitacyjna, reumatologiczna i ortopedyczna, a także oddział stacjonarny. Możliwe są konsultacje z psychologiem, pracownikiem socjalnym i specjalistami w zakresie zaopatrzenia ortopedycznego. Każdy pacjent jest badany przez lekarza i na tej podstawie ma przepisywany odpowiedni program leczenia.

Znane jest powszechnie określenie wielkiego filozofa francuskiego Pascala, który żył w XVII w.: „ Ruch to życie, bezruch to śmierć”. Także pogląd Tissota z końca XVIII w., iż ruchem można zastąpić każdy lek, a ruchu nie można zastąpić żadnym, jest stale aktualny. Dlatego też w CKiR duży nacisk kładzie się na program i instruktaż ćwiczeń.

Pacjenci mają możliwość korzystania z sal gimnastycznych, basenu, siłowni. Większość chorych uczestniczy w ćwiczeniach indywidualnych. Terapeuci w zależności od rodzaju schorzenia dobierają odpowiednią metodę leczniczą. Mamy tu do dyspozycji m.in.: ćwiczenia w systemie bloczkowo–ciężarkowym, ćwiczenia równoważne, oddechowe, relaksacyjne, naukę chodu, wyciągi, terapię manualną, metody PNF, Cyriax, Bobath, Mc Kenzie – sprawdzone od wielu lat w Polsce i na świecie. Wybrane sposoby lecznicze zostaną tu bardzo skrótowo omówione.

Terapia manualna jest to leczenie dysfunkcji narządu ruchu przy pomocy rąk terapeuty. Metoda leczenia manualnego ma ponad 100 letnią tradycję, cieszy się popularnością w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Metoda ta jest skuteczna w leczeniu wielu przypadków zespołów bólowych np. dyskopatii, rwy kulszowej, bólów stawowych i mięśniowych, bólów głowy, migren, przy korektach wad postawy.

Metoda Cyriax opracował ją doktor Jemes Cyriax. Metoda ta obejmuje badanie i leczenie tkanek miękkich takich jak; mięśnie, ścięgna, więzadła, ciałka stawowe, krążki międzykręgowe. Leczenie następuje przez głęboki masaż poprzeczny, manipulacje ręczne, naciąganie oraz wstrzyknięcia dostawowe.

PNF- jest to koncepcja która powstała w 1946 r w klinice kalifornijskiej. Polega ona m.in. na postrzeganiu chorego w sposób całościowy, wykorzystując do terapii silne i zdrowe regiony ciała. PNF to cała gama ćwiczeń i działań obejmujących terapię na macie, naukę chodu, ćwiczenia mięśni mimicznych, a także pracę nad takimi funkcjami jak oddychanie, żucie i połykanie. W tej metodzie chory jest partnerem terapeuty, określa zakres i granice działania.

Metoda NDT Bobath- zastosowana przez Bertę i Karla Bobath w latach 40 – tych w Wielkiej Brytanii. To jedna z częściej stosowanych obecnie metod leczenia zaburzeń neurorozwojowych i ogniskowych uszkodzeń mózgu. Polega na stosowaniu odpowiednich ćwiczeń oraz prowadzenia manipulacji punktami kluczowymi, do których autorzy zaliczyli:- głowę,szyję i tułów, obręcz barkową i kończyny górne, obręcz biodrową i kończyny dolne. Metoda ta pomaga zdobyć lub odzyskać umiejętności ruchowe, przywrócić pełen zakres ruchomości stawowej.

Metoda Mc Kenzie - zastosowana przez Mc Kenzie w Nowej Zelandii w latach 50 – tych, jest jedną z najpowszechniej wykorzystywanych w chwili obecnej w przypadkach dolegliwości bólowych. W metodzie wykorzystywane są najczęściej ćwiczenia wykonywane samodzielnie przez pacjenta, mobilizacje i manipulacje wykonywane przez terapeutę.

W CKiR stosowany jest praktycznie cały zakres medycyny fizykalnej. Jest to dział lecznictwa, w którym wykorzystuje się czynniki fizyczne występujące w przyrodzie lub wytworzone przez różnego rodzaju urządzenia np. urządzenia dostarczające energii cieplnej (łaźnia parowa, diatermia, hydrokolator), prądu stałego (kąpiel czterokomorowa, galwanizacja, jonoforeza) prądów małej częstotliwości (diadynamik), prądu średniej częstotliwości (prądy interferencyjne Nemeca), promieniowanie świetlne (lasery), ultradzwięki, pole magnetyczne niskiej częstotliwości (magnetronik), zabiegi wodne (masaż wirowy, ćwiczenia w wodzie, bicze szkockie), nadmuchy zimnem i krioterapia ogólnoustrojowa. Są to w większości zabiegi zmniejszające ból, działające przeciwzapalnie, przekrwiennie, zmniejszające nadmierne napięcie mięśni. Właściwości niektórych z nich wykorzystuje się również w celu usprawnienia procesów odżywczych i przemiany materii tkanek.

Na uwagę zasługuje to że, w CKiR pacjenci mogą korzystać z nowej metody leczenia zimnem w kriokomorze. Lecznicza temperatura mieści się w zakresie od minus 110 do minus 140 stopni Celsjusza. Miejscowe skutki działania to:
- zmniejszenie bólu
- zmniejszenie obrzęku
- poprawa siły mięśniowej
- działanie przeciwzapalne
- działanie przeciwdepresyjne

Centrum posiada jedną z najnowocześniejszych komór w Polsce. Jest to tzw. kriokomora otwarta, jej wejście i górna część są oszklone. Dzięki temu jest przyjazna dla pacjenta. Do zabiegów fizykalnych i ćwiczeń istnieją określone przeciwwskazania, dlatego schemat leczenia ustala się na podstawie badania lekarskiego.

Metody stosowane w CKiR pozwalają, dzięki swej różnorodności, poprzez zaprogramowanie kompleksowego postępowania, na przywrócenie pacjentom optymalnej sprawności fizycznej i psychicznej. Wykorzystanie leczniczego wpływu klimatu, ćwiczeń fizycznych, masaży oraz czynników fizykalnych stwarza zespół bodźców korzystnie oddziałujących na organizm człowieka chorego, jak również osób zdrowych w ramach odnowy biologicznej.

Opracowała lek. med. Teresa Klonowska – Stajniak

Zapraszamy na naszą stronę internetową www.ckir.pl

DYSKOPATIA- standard postępowania z pacjentem

Mając na uwadze dobro pacjenta, proponujemy państwu zapoznanie się ze sprawdzonym w naszej działalności schematem postępowania diagnostyczno terapeutycznego u chorych z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa.
Pacjent taki zgłasza się zwykle do lekarza pierwszego kontaktu lub polecanego fizjoterapeuty.(...)

Otrzymuje zwolnienie z pracy średnio na 10 -14 dni, leki z grupy niesterydowych przeciwzapalnych, myorelaksanty, preparaty vitaminowe, leki nasenne i typowe p. bólowe. Po ustąpieniu ostrej fazy bólowej zwykle rozpoczynają się zajęcia rehabilitacyjne i fizykalne, które mają doprowadzić do złagodzenia objawów bólowych.

Zwykle podczas drugiej wizyty u lekarza podejmowane są decyzje o rozpoczęciu diagnostyki RTG. W 99% przypadków są to klasyczne zdjęcia badanych odcinków kręgosłupa w pozycjach AP i bocznych na leżąco. I w tym momencie popełniane są dwa pierwsze błędy. Zdjęcia RTG powinny być wykonywane na stojąco i dodatkowo w pozycjach tzw. czynnościowych tj. w przodopochyleniu i tyłozgięciu. Jeśli przyczyną powstania dolegliwości bólowych jest przeciążenie- zwykle po ok. 10-14 dniach odpoczynku i leżeniu w łóżku w pozycji krzesełkowej – objawy mijają.

Istnieje jednak grupa chorych (ok. 20 %), u których stosowanie farmakoterapii, leczenia rehabilitacyjnego i fizykalnego nie przynosi zadowalającej poprawy. Taka grupa chorych powinna zostać skierowana na badanie neurologiczne, w którym zostanie oceniony ewentualny stopień uszkodzenia układu nerwowego i obecność tzw. objawów ubytkowych pod postacią m.in.: zaburzeń czucia powierzchniowego, asymetrii odruchów ścięgnistych, zaników mięśniowych, niedowładów kończyn, zaburzeń zwieraczy moczowych i odbytu, objawów patologicznych : Babińskiego,Oppenchaima, czucia głębokiego, Lasegue’a, Fajersztajna-Krzemickiego, Fabera-Patrica, Mackiewicza itp..

W doktrynie stworzonej przez NFZ to właśnie na lekarzu specjaliście spoczywa obowiązek kierowania chorego na badanie metodą rezonansu magnetycznego. Zwykle jednak nie podejmuje on takich decyzji licząc się z wysokimi kosztami badania, za które sam będzie musiał zapłacić. Wydaje się to błędne. U chorego prawidłowo leczonego i diagnozowanego koszty związane z powrotem do zdrowia są wielokorotnie niższe, niż u chorego, który przebywa na wielomiesięcznym zwolnieniu chorobowym, lub został skierowany na rentę inwalidzką. W tym przypadku prawidłowa diagnoza i szybkie, właściwe postępowanie okazuje się najtańszą formą leczenia.

Lekarz specjalista, lub doświadczony rehabilitant są w stanie ocenić powagę problemu i skierować takiego pacjenta do neurochirurga, który podejmie decyzję o dalszym sposobie leczenia. Zwykle występują dwie możliwości :
dalsza rehabilitacja i farmakoterapia lub kwalifikacja do leczenia operacyjnego poprzedzonego prawie zawsze rehabilitacją u dotychczasowego fizjoterapeuty.

Termin leczenia operacyjnego uzależniony jest od wielu czynników. Zwykle musi upłynąć ok. 30-45 dni tak, aby pacjent zdążył zaszczepić się przeciwko WZW, wykonał zalecone badania rutynowe, wzmocnił odpowiedni gorset mięśniowy. Okres pobytu w szpitalu to zwykle 7-8 dni. Po upływie 24 godzin od operacji pacjent jest pionizowany i zaczyna chodzić. Po wypisie ze szpitala( otrzymuje 30 dni zwolnienia z pracy i skierowanie na leczenie sanatoryjne) pacjent zgłasza się do swojego fizjoterapeuty celem podjęcia pooperacyjnej rehabilitacji ruchowej według opracowanych standardów. W 6 tygodni po zabiegu pacjent zgłasza się do pooperacyjnej kontroli w Klinice i otrzymuje zaświadczenie o możliwości powrotu do pracy. Współpracują z nami: Zenon Grzegorz Balik, Jacek Sobol, Agnieszka Stępień, Henryk Barej,Władysław Szymański, Tomasz Wojdylak i inni.
Więcej informacji znajdziecie na www.plw.pl.

Opracował dr n. med. Sławomir Skrzyński

KONCEPCJA DIAGNOSTYCZNO-LECZNICZA WAD POSTAWY

Jestem kierownikiem N.Z.O.Z Ośrodka Rehabilitacji w Pszczynie ul. Antesa 4, prowadzimy poradnie Wad Postawy oraz poradnię Rehabilitacyjną, specjalizujemy się w leczeniu wad postawy. W naszym ośrodku prowadzimy gimnastykę korekcyjną z zastosowaniem specjalistycznego sprzętu do ćwiczeń. Wykorzystujemy różne metody lecznicze np.: prof. Karskiego,prof. Dobosiewicz, ćwiczenia stacyjne, terapię manualną. Kręgosłup stanowi końcowy element „konstrukcji” człowieka i należy szukać przyczyn zaburzeń tej „konstrukcji” u jej podstawy.

Podstawę kręgosłupa stanowi kość krzyżowa umieszczona w talerzach kości biodrowych.

I właśnie tutaj upatruje się przyczyn powstawania najpierw wad postawy a w konsekwencji poważnych deformacji kręgosłupa.

W obrębie talerzy kości biodrowych i kości krzyżowej dochodzi do przemieszczenia się ich w stosunku do siebie i w konsekwencji do asymetrycznego ustawienia miednicy.

Zaburza się również ruchomość kości krzyżowej w obrębie talerzy kości biodrowych i dochodzi do zablokowania w stawach krzyżowo-biodrowych.
„Konstrukcja” miednicy natomiast podparta jest na kończynach dolnych. Tutaj należy wziąć pod uwagę stawy biodrowe, najczęstsze wady to asymetria w zakresie ruchu pomiędzy stawami (przykurcz zgięciowy, odwiedzeniowy).

Następnie stawy kolanowe, asymetria koślawości i przeprostów pomiędzy lewą a prawą nogą.

Uważamy, iż, należy dokładnie zdiagnozować dysfunkcje w obrębie miednicy, gdyż wpływają one bezpośrednio na powstawanie skrzywień kręgosłupa. Dysfunkcje w obrębie miednicy, stawów krzyżowo-biodrowych, biodrowych mają różną etiologię (np. przykurcze).

Skręcenia talerzy kości biodrowych, zablokowania w stawach krzyżowo-biodrowych, upatruje się już w ułożeniu płodowym dziecka. Teoria ta jednak nie jest do końca potwierdzona.

Dochodzimy w końcu do pierwszego i najważniejszego elementu w całej „konstrukcji” szkieletu człowieka-stóp.

Zgodnie z prawami fizyki i mechaniki, jeśli pierwszy element konstrukcji, czyli fundament będzie posiadał jakąś wadę pociągnie to za sobą cały łańcuch zaburzeń.

Budowa stopy z jej łukami jest bardzo złożona. Przez tysiące lat człowiek poruszał się na boso po miękkim urozmaiconym podłożu. Dzisiejsze twarde podłoża, z którymi spotyka się stopa na codzień, powodują kąbinowane działanie siły na stopę polegające na jej spłaszczeniu i skręcaniu. Naturalne kontury naszej stopy nie są zdolne do dystrybucji ciężaru ciała, tak więc oddziaływanie które powstaje w czasie zetknięcia stopy z podłożem jest transferowane przez kończynę na miednicę i kręgosłup.

Człowiek ma zawsze jedną stronę ciała silniejszą (w większości prawą rękę i nogę). Badanie, na które kładziemy szczególny nacisk to badanie stóp. Składa się one z dwóch etapów:

a) badanie statyczne -oceniamy kształt stóp, wysklepień oraz sposób obciążania stóp,

b) badanie dynamiczne -dziecko staje naprzemiennie na jednej nodze, oceniamy zmianę kształtu stopy pod obciążeniem, stabilność dolnego stawu skokowego, zachowanie kręgosłupa (skrzywienie boczne).

Wykrycie różnicy (niestabilności) funkcji lewej i prawej stopy stanowi najważniejszy problem w diagnostyce wad postawy gdyż różnica ta pociąga za sobą cały łańcuch zaburzeń:

koślawość stóp (większa w jednej nodze-przeważnie w lewej) większa rotacja wewnętrzna podudzia i uda lewego większa koślawość w stawie kolanowym lewym

większy przykurcz zgięciowy w lewym stawie biodrowym niesymetryczne obciążenie stawów biodrowych zablokowany (prawy) staw krzyżowo-biodrowy

asymetryczne ustawienie talerzy kości biodrowych i kości krzyżowej boczne skrzywienie kręgosłupa.

W trakcie badań zdarza się dość często, iż różnica pomiędzy lewą i prawą stopą jest znaczna i łatwa do zdiagnozowania. W większości jednak przypadków różnice tę uwidaczniają się dopiero w badaniu dynamicznym oraz podczas chodu. Już kilku stopniowa asymetria w ustawieniu kości piętowej daje w całym łańcuchu biokinematycznym, olbrzymie przeciążenia w stawach biodrowych i krzyżowo-biodrowch.

My w naszym leczeniu od kilku miesięcy zaczęliśmy stosować wkładki supinacyjne korygujące ustawienie stopy. Wkładki te mają kształt klina (obcas Thomasa), i są w trzech rozmiarach- 3mm, 6mm, 9mm.

Po mobilizacji miednicy i stawów krzyżowo-biodrowych dobieramy dziecku odpowiednie wkładki, w zależności od stwierdzonej asymetrii koślawości stóp np. lewa stopa 9mm, prawa 6mm. Daje to znakomite rezultaty gdyż wyrównując asymetrie koślawości stóp, wyrównujemy obciążenia w prawym i lewym stawie biodrowym a tym samym w znacznym stopniu zapobiegamy ponownemu zablokowaniu stawów krzyżowo-biodrowch.

Zgodnie z teorią prof. Karskiego wszystkie dzieci ze skoliozami stoją przeważnie na prawej (silniejszej) nodze. Dodatkowo przykurcz odwiedzeniowy stabilizuje miednicę i dziecku łatwiej jest stać w tej pozycji. Nasze spostrzeżenia są uzupełnieniem diagnozy, w badaniu dynamiczny dziecko z trudem utrzymuje pozycję i równowagę na słabszej (lewej) nodze, która ustawia się w większej koślawość i rotacji wewnętrznej.

Tym samym w ciągu dnia dziecko coraz więcej staje na silniejszej nodze utrwalając i nasilając asymetrię pomiędzy nimi.

Po zastosowaniu tych wkładek korygują się również przeprosty w stawach kolanowych, co z kolei wpływa korzystnie na sylwetkę w płaszczyźnie strzałkowej.

Poprawia się również chód dziecka, a w szczególności charakterystyczne stawianie jednej nogi w większej rotacji wewnętrznej .

Tego rodzaju wkładki mają najlepsze działanie korekcyjne, są uniwersalne pasują do każdego rozmiaru buta.

Aby leczenie było skuteczne wkładki należy nosić stale od rana do wieczora.

W przeciwieństwie do wkładek pod całą stopę, które biernie podtrzymują wysklepienie stóp na wkładkach Thomasa stopa cały czas utrzymuje prawidłową pozycję w sposób czynny stale ćwicząc.

Prosimy o kontakt i prześlemy Państwu bezpłatnie komplet wkładek w celu sprawdzenia i ewentualnego zastosowania ich w badaniach i leczeniu.

Bardzo proszę o Państwa opinie jako fachowców i ewentualne uwagi co do naszej koncepcji diagnostyczno-leczniczej.


Następnym istotnym elementem w procesie rehabilitacji dzieci z wadami postawy jest problem wyrobienia nawyku prawidłowej postawy.

Wszystkie teorie oraz metody leczenia wad postawy, choć często różnią się między sobą dość istotnie są zgodne co do tego, iż aby uzyskać trwały efekt korekcyjny musi on wejść w nawyk u dziecka.

Aktualnie przyjmuje się, że osiąganie i utrzymywanie określonej pozycji jest takim samym zadaniem ruchowym jak każda inna czynność ruchowa. Wytworzenie i utrwalenie się niezbędnych i odpowiednich engramów koordynacyjnych wymaga wręcz milionów powtórzeń, natomiast jakość wytworzonych nawyków uzależniona jest od świadomego działania i wrodzonych predyspozycji.

Jest prawdopodobnym, że w wyniku zaburzeń funkcji OUN, występuje odchylenie postawy od wzorca uznawanego za prawidłowy. Przyjmowanie i utrzymywanie nieprawidłowej postawy ciała powoduje z kolei odmienny od normalnego rozkład gęstości impulsów posturalnych z receptorów obwodowych. Utrwalenie w OUN wzorca odpowiadającego patologicznemu układowi ciała i powstanie nawyku jest jedynie kwestią czasu i odpowiedniej liczby powtórzeń.

Sytuacje niekorzystne dla postawy np. nieergonomiczne pozycje w szkole, domu, zabawie są dodatkowymi bodźcami wzmacniającymi rozwój nieprawidłowej postawy. Zagrożenie w tym względzie jest tym większe im wcześniejszego okresu posturogenezy dotyczy dana sytuacja ponieważ raz utrwalony nawyk niezwykle trudno ulega przebudowie.

Korekcja wady postawy wymaga ponownego nauczenia się, przyjmowania i utrzymywania prawidłowej postawy, czyli swoistej reedukacji posturalnej. Problem ten jest o tyle trudny do osiągnięcia w praktyce, że skorygowana postawa prawidłowa jest dla chorego dziecka czymś nienaturalnym, sztucznym i męczącym. Doświadczenie uczy, że klasyczne ćwiczenia korekcyjne są przeważnie mało skuteczne jeżeli w programie postępowania nie uwzględni się ćwiczeń kształtujących zdolność do automatycznego utrzymywania skorygowanej postawy, które mają na celu wyhamowanie nieprawidłowego nawyku i wytworzenie w to miejsce prawidłowego odruchu.

W praktyce utrwalanie prawidłowych odruchów posturalnych odbywa się z zastosowaniem:

ćwiczeń fizycznych prostych
ćwiczeń fizycznych w mechanizmie sprzężenia zwrotnego np. ćwiczeń elongacyjnych z czujnikiem dekorekcji (klęcznik rehabilitacyjny)
elementów osobistego zaopatrzenia ortopedycznego korygującego znane przyczyny warunkujące lub nasilające niestabilność kręgosłupa np.skrócenie kończyny lub wadę stóp (koślawość) korygowaną wkładką supinacyjną


W wyrobieniu nawyku prawidłowej postawy najlepiej zdaje egzamin klęcznik rehabilitacyjny do monitorowanych ćwiczeń elongacyjno-antygrawitacyjnych.(z sygnalizatorem dźwiękowym).

Regulacja kąta nachylenia miednicy podczas siedzenia i ćwiczeń pozwala na indywidualne dobrania odpowiedniej pozycji wyjściowej do ćwiczeń.

Dziecko siedząc w domu (np. przed telewizorem) w pozycji skorygowanej wyrabia sobie nawyk prawidłowej postawy.


Wszelkie informacje i kontakt:

mgr reh. Marek Grodzki

e-mail: grodzkimarek@op.pl

www.wiktoria.fr.pl

tel.601-379-991

Ergoterapia

Słowo ergo wywodzi się z języka greckiego i oznacza działanie. Tak więc ergoterapia jest terapią przez podejmowanie różnego typu działań, opierających się na wiedzy medycznej, socjalnej i rzemieślniczej. Stosuje się ją przy zaburzeniach ruchowych, czuciowych, przewodzenia nerwowego i psychicznych. Daje możliwość podtrzymania zdolności motorycznych, przywrócenia utraconych funkcji, jak również ma ogromny wpływ na uzyskanie większej sprawności.



Ergoterapia towarzyszy, wspiera i uzdolnia ludzi w każdym wieku. Ludzi, którzy mają trudności w wykonywaniu codziennych czynności, którzy nie radzą sobie ze swoimi ograniczeniami i muszą liczyć na pomoc osób drugich. Opiera się głównie na wiedzy medycznej, socjalnej i rzemieślniczej. Stosuje się ją przy zaburzeniach ruchowych, czuciowych, przewodzenia nerwowego i psychicznych. Tak więc ma zastosowanie właściwie we wszystkich dziedzinach medycyny. Jest ważnym środkiem leczniczym prowadzącym do rekonwalescencji chorych i niepełnosprawnych. Jest formą terapii, która dzięki różnorodności metod i materiałów terapeutycznych pozwala pacjentom nauczyć się jak największej samodzielności, niezależności i aktywności. Prowadzona jest przy współpracy całego zespołu specjalistów takich jak lekarze, rehabilitanci, logopedzi, psychologowie, tak aby osiągnąć możliwe jak najlepsze wyniki w poprawie stanu pacjenta.

Celem ergoterapii jest takie leczenie chorych i niepełnosprawnych ludzi aby spełnić ich potrzeby zawodowe, socjalne tak aby znów mogli brać aktywny udział w życiu w pełnym tego słowa znaczeniu. To zachęcanie osoby dotkniętej do brania czynnego udziału w życiu osobistym czy też społecznym. Pokazanie choremu, że sam jest w stanie poradzić sobie, że potrafi przeciwstawiać się codziennym trudnościom i że może sobie dobrze radzić nie prosząc nikogo o pomoc. Taka nauka niezależności daje też ogromne poczucie wartości dla chorego i pozwala spojrzeć na świat nieco optymistyczniej. Pacjent nie obawia się wyjścia z domu, spotkania z przyjaciółmi, wydania rodzinnego obiadu czy uprawiania hobby. To bardzo ważne by nie zostawiać pacjenta samego z problemami. Ergoterapeuta ma za zadanie nie tylko leczyć, ale także radzić i wspierać pacjenta.

Na pierwszym miejscu w leczeniu ergoterapeutycznym stawia się pokonywanie utrudnień w prowadzeniu życia codziennego. Do tych czynności należą ubieranie i rozbieranie się, przygotowywanie i spożywanie posiłków, higiena osobista i wiele innych. W bardzo wielu tych czynnościach w różnym otoczeniu czy na zewnątrz czy też w domu istnieje możliwość ze skorzystania z dużego asortymentu pomocy i urządzeń, które ułatwić mogą pokonywanie tych trudności. Ergoterapeuta ma za zadanie zaopatrzyć chorego we wszystkie niezbędne pomoce i udzielić rad które będą użyteczne w życiu pacjenta. Takimi radami są np. jak przystosować mieszkanie, aby było dopasowane do potrzeb chorego czy chociażby jak łatwiej wstawać z łóżka. Zaopatrzenie w pomoce polega na indywidualnym dobraniu urządzeń pomocnych np. przy ubieraniu lub rozbieraniu się czy utrzymywaniu higieny osobistej. Te wszystkie, czasami tak proste rzeczy pomagają dostrzec choremu, że jest w stanie zmierzyć się z tym co jeszcze do niedawna było niemożliwe.

Ergoterapia to także poprawa fizycznego stanu pacjenta. Tu terapeuci mają do zaoferowania ćwiczenia usprawniające. Ćwiczenia te mogą być prowadzone z zastosowaniem gier czy zabaw tak aby nie tylko poprawiały stan pacjenta, ale także sprawiały mu dużo przyjemności. Ergoterapia oprócz ćwiczeń ruchowych, nauki czynności dnia codziennego, ma także do zaoferowania warsztaty w których można wykonywać prace plastyczne i technicznie jednocześnie ćwicząc motorykę i rozwijając zdolności manualne, koordynacje ruchową i kreatywność pacjenta, rozwijanie swoich zainteresowań i kontynuacje swojego hobby.

Leczenie ergoterapeutyczne pomaga w przywróceniu, względnie poprawie, cielesnej duchowej i socjalnej samodzielności i w powrocie do czynnego życia zawodowego. Jest nastawione w szczególności na poprawę mobilności, koordynacji ruchowej, ale także pamięci, koncentracji i samodzielności a co się z tym wiąże i samowystarczalności. Pacjent powinien nauczyć się żyć z chorobą umieć pogodzić się ze swoją odmienną sytuacją życiową i dostać wskazówki i wszelkie pomoce, które pozwolą mu lepiej radzić sobie w życiu codziennym.

Marta Błoch Zagórny
www.ergoterapia.pl

NASZE CIAŁO- MILCZĄCE STRESZCZENIE NAS SAMYCH”- TERAPIA PSYCHOMOTORYCZNA

Kształcenie psychomotoryczne jest pojęciem znanym dotychczas przede wszystkim w dziedzinie dydaktyki i metodyki w zakresie doskonalenia sfery psychomotorycznej człowieka przez uczenie się i nauczanie (Czabański, 2000).

Od 2000 roku na Wydziale Fizjoterapii Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu we współpracy z VI Uniwersytetem w Paryżu odbywają się zajęcia z psychomotoryki, prowadzone przez psychomotoryków z Francji pod kierunkiem Profesor Renée de Lubersac – wybitnego specjalisty w tej dziedzinie.

Celem pracy jest krótka charakterystyka terapii psychomotorycznej, środków, którymi dysponuje w oddziaływaniu na człowieka, interdyscyplinujących fizjoterapię z innymi dziedzinami.

Zdaniem specjalistów francuskich terapia psychomotoryczna nie działa bezpośrednio „na objawy” i to jest jej główną cechą. Zgodnie z zasadami obowiązującymi w naukach medycznych i paramedycznych - szuka się przyczyn zaburzeń i wówczas rozpoczyna terapię.



Bardzo ważny jest fakt, że nie ma przeciwwskazań do psychomotoryki!!!

Terapia psychomotoryczna nie jest skierowana tylko do dzieci, może być stosowana bez względu na wiek, także u osób dorosłych, mających problemy że swoją psychiką jak i z motoryką.. Za pośrednictwem sensoryczności i aktywności ruchowej ciała poprawia zaburzone funkcje umysłowe i cielesne (De Lubersac, 2000).

Terapia psychomotoryczna stanowi istotne uzupełnienie terapeutycznych oddziaływań specjalistów fizjoterapii. Połączenie tradycyjnych metod fizjoterapeutycznych, takich jak: kinezyterapia, masaż, fizykoterapia z elementami psychomotoryki wykorzystującymi relaksację, taniec czy metodę Orlik zwiększa efektywność terapii. Terapia psychomotoryczna dzięki swojej wszechstronności z powodzeniem może być wykorzystywana przez specjalistów z zakresu medycyny, fizjoterapii, psychologii czy psychiatrii. Posiada ona środki, które wzbogacają kontakt terapeuty z pacjentem, pozwala dostrzec zarówno potrzeby ciała jak i ducha. Codzienne kontakty fizjoterapeuty z pacjentem są czasem przedmiotowe. Niepowodzenie terapii może być związane z nieumiejętnym postrzeganiem istoty choroby. Wiele schorzeń to nie tylko problem natury fizycznej, ale także psychicznej. Zadaniem fizjoterapeuty jest terapia cielesna połączona z odpowiednią motywacją pacjenta do ćwiczeń, pomocą w akceptacji niesprawności. Pozytywne nastawienie do terapii przyśpiesza proces zdrowienia lub readaptacji do czynnego życia w społeczeństwie. Terapia psychomotoryczna nie ogranicza terapeuty w działaniu, pobudza go do szukania niekonwencjonalnych środków skierowanych na potrzeby pacjenta – to one decydują o kierunku usprawniania. W psychomotoryce nie ma sztywnych granic pomiędzy dziedzinami, które wykorzystuje, i tak na przykład połączenie zabawy z żywą muzyką pozwala u dziecka hipotonicznego rozwijać sprawność manualną a także zwiększyć napięcie mięśniowe.

Fizjoterapia i terapia psychomotoryczna to dziedziny, które współistniejąc poszerzają możliwości terapeuty a tym samym pozwalają pacjentowi odnaleźć swoje miejsce w procesie usprawniania.

Ze względu na specyfikę psychomotoryki praca jest prezentowana w formie monologu - to najważniejsze założenia i możliwości wykorzystania terapii widziane oczami psychomotoryka.

******
Spotykam cię po raz pierwszy gdy wchodzisz do sali na terapię. Jakaś kobieta popycha cię w moją stronę i mówi: - Proszę coś z Nim zrobić, przysłali mnie tu ze szkoły, bo już sobie z Nim nie radzą.- po tych słowach znika za drzwiami. Zostajemy sami w sali - mały wystraszony Pacjent i ja- psychomotoryk.

Już w momencie, kiedy wszedł na pierwsze spotkanie rozpoczyna się terapia. Uważnie obserwuję z kim przyszedł, jakie emocje towarzyszą nowej dla Niego sytuacji. Nie wiem kim jest Pacjent - on sam swoim ciałem, słowem, gestem opowie mi o sobie. Obserwuję Jego mimikę, jak się porusza, jak chodzi. Zwracam uwagę, czy patrzy na mnie, na zabawki, jak reaguje na nowe otoczenie (Maas, 1998). Mówię do Niego spokojnie, przedstawiam się, tłumaczę kim jestem, co będziemy robić. Ważne żeby zrozumiał, że terapia psychomotoryczna to nasze wspólne spotkanie, wszystko co się zdarzy pozostanie między nami. „Z doświadczenia wiadomo, że wprowadzanie rodziców w świat terapii może być dla nich samych problemem, stanowić tak duże obciążenie, że ich obecność zamiast pomocna dla wszystkich stron procesu terapeutycznego - dziecka, rodziców i terapeuty - może być przyczyną braku skutków i postępów w terapii. Nie wszyscy rodzice wzorcowo spełniają swe rodzicielskie funkcje, często to właśnie rodzina jest przyczyną zaburzeń”(Łukasiewicz, 2001). Domownicy mogą czasem „nie nadążać” za postępami i zmianami jakie zachodzą w zachowaniu dziecka, mogą nie akceptować jego nowego obrazu, a przez to hamować postępy terapii.

W terapii nie ma pojęcia kary. Będę próbował pomóc dziecku o ile jest to możliwe. Nie ma przeniesienia terapii do domu, relacje z terapeutą są sprawą osobną. Kontakt z rodzicami jest często afektywny, zbyt skomplikowany. Nie zdradzam tego, co dzieje się podczas terapii, to sprzyja wzajemnemu zaufaniu. O przebiegu terapii nie rozmawia się również między psychomotorykami, chyba, że istnieje potrzeba tzw. „superwizji”.

Tylko w ten sposób mogę budować zaufanie dziecka, dać Mu poczucie bezpieczeństwa, to pomoże mi dotrzeć do Jego problemów.

Sala spotkań – to miejsce jakie mogę zaoferować mojemu małemu Pacjentowi. Jest tam wszystko to, czego poszukuje wyobraźnia, to miejsce małych i dużych odkryć. Są skarby, które ciekawią, które motywują do działań, pobudzają percepcję i wyobraźnię. Są tu kolorowe piłki, obręcze, gry planszowe, jest umywalka, są kredki, kartki, materace. Sala staje się grotą „ Alibaby i 40 rozbójników”.

Tu wspólnie możemy poznawać rzeczywistość i prawa jakie nią rządzą, ale to też miejsce wspólnych bajkowych wypraw i zabaw, to tu z moim Pacjentem ustalam reguły naszego wspólnego działania. My na bieżąco modyfikujemy nasze zabawy, każdy zna swoją rolę i miejsce. Wszystko, co robię jest tak skierowane do Pacjenta, aby wyniósł z niej jak najwięcej korzyści. To On buduje i burzy, tworzy porządek, ale też i chaos. Ja jestem po to aby pomagać, mój Pacjent – aby mu pomóc.

Terapia psychomotoryczna – ma za zadanie zaspokoić potrzeby małego Pacjenta. Jestem z Nim, bo to jest najważniejsze, współuczestniczę w każdym spotkaniu. Dbam, żebyśmy oboje czerpali przyjemność, przeżywali jak najwięcej pozytywnych chwil, bo one pomogą Mu odkryć swoje potrzeby, może je nazwać. Pokazuję Pacjentowi szafę, zachęcam, żeby wybrał to, co Mu się podoba, czym chce się bawić. Proponuję, żeby wymyślił zabawę. Dyskretnie obserwuję te działania, uczestniczę w nich jeśli tego chce - to pozwala mi poznać mojego małego Pacjenta. Nie ingeruję w zachwyt dziecka, pozwalam mu obejrzeć zawartość szafy, wyciągnąć zabawki, które Mu się podobają. Poznaję Go w ten sposób, Jego temperament, zainteresowania i sposób poruszania. Do dziecka mogę dotrzeć przez to co lubi - więc przez zabawę. „ To ciało wie na początku, ono ma przede wszystkim potrzeby a mózg idzie za jego potrzebami. Terapeuta musi być wrażliwy na to, co mówi ciało pacjenta i on sam” (Piaget, 1999). Zaczynam terapię od ciała, bo to ono ma nieświadomą świadomość tego co dla niego dobre (Lis, Łuszczek, De Lubersac, 2001). Często nie zdajemy sobie sprawy jak wielką rolę w rozwoju psychiki człowieka odgrywa ruch. „Życie wiąże się z potrzebą działania”, świadomość ciała pojawia się wówczas, gdy istnieje możliwość poruszania nim, lub jego częścią w określonym celu. Często spotykam się z buntem małych Pacjentów, gdy próbuję wykonać za nich ruch. Posługuję się wtedy ich ciałem - bez ich zgody. Dlatego tak ważny jest dialog w terapii psychomotorycznej. Podczas spotkania rozmawiam cały czas, tłumaczę każdy gest, uprzedzam każdy mój zamiar. Dziecko potrzebuje pewności i stabilności. Nasze spotkania będą się odbywać regularnie, raz w tygodniu o tej samej porze, w tym samym miejscu. To da dziecku świadomość stałości. Budowanie kontaktu pomiędzy pacjentem a terapeutą nie jest łatwe. Oboje uczą się siebie nawzajem. Psychomotoryk to kolejny stały element terapii. Tłumaczę Pacjentowi, że za każdym razem jak przyjdzie na zajęcia, będzie spotykać się ze mną. (Fröhlich, 1998). Pierwsze spotkanie pozwala mi dokonać bilansu psychomotorycznego. To specyficzne badanie w terapii - specyficzne bo ma charakter nieoceniający. Obserwuję mojego Pacjenta, ale Go nie oceniam. To bardzo istotny moment w całej terapii psychomotorycznej, pierwsze wrażenia ze spotkania wpływają na kontakt i porozumienie między nami. Od tego będzie zależało powodzenie terapii.(Lis, Łuszczek, 2001).

Psychomotoryk powinien charakteryzować się określonymi cechami, takimi jak: empatia, spójność uczuć i zachowań, otwartość na postrzeganie świata w taki sposób jak widzi je dziecko, bez uprzedzeń i oceniania. Te cechy pozwolą mi to wytworzyć przyjazną, ciepłą atmosferę w czasie spotkania (Brearley, 1994).
W bilansie psychomotorycznym obserwuję te struktury, które służą do myślenia koncepcyjnego i symbolicznego. Zaburzenia, które często mają psycho - emocjonalne podłoże wyrażane są w gestykulacji i ruchu na przykład: impulsywność, zahamowania, niestabilność, antycypacja (De Lubersac, 2000). Bilans psychomotoryczny to jakby indywidualna „fotografia” Pacjenta, uzależniona od warunków zewnętrznych, samopoczucia. Muszę pamiętać, że nastrój dziecka, moje zachowanie, mają wpływ na jego obraz. Jest to tylko obserwacja chwili, i nie pozwala na „szufladkowanie”. Jeśli dokonam diagnozy na podstawie pojedynczego bilansu, może spowodować, że przeprowadzona terapia będzie błędna i wyzwoli w dziecku dodatkowe patologiczne zachowania, zacznie się ono zachowywać według tego jak zostało określone (Lis, Łuszczek, De Lubersac, 2001).

Moje współuczestniczenie w terapii jest trudne. Cały czas jestem wyczulony na Małego Człowieka- jeśli zacznie płakać lub nieprzychylnie zareaguje na mój dotyk muszę to potraktować jako ostrzeżenie. Specyfika bilansu psychomotorycznego pozwala koncentrować się na tym, co pozytywne. Przez prostą zabawę mogę dostrzec, czy Pacjent potrafi się skoncentrować, czy umie działać w grupie. To On pokazuje mi jak wykorzystuje przestrzeń, czy używa obu rąk. Bilans psychomotoryczny z powodzeniem zastępuje specjalistyczne testy. Dziecko uspokaja się i przyzwyczaja do nowego miejsca, a ja towarzysząc Mu w terapii mogę swobodnie Je obserwować (Mass 1998).

Terapia psychomotoryczna umożliwia jednoczesne stosowanie metod terapeutycznych, które wspomagają zasadniczą terapię. Należy do nich między innymi metoda Orlik, nazywana też „wyobraźnią ruchu”. Gdy widzę, że mój Pacjent ma problem ze zjednoczeniem swojego ciała, proponuję Mu „biedną szkołę teatru”. Powinniśmy znać swoje ciało, nauczyć się z nim obcować, odnajdywać swoje miejsce wśród ludzi. Całe postępowanie prowadzić będzie mojego Pacjenta do jedynego celu – zjednoczenia siebie we własnym ciele.
Bazując na zależności, że w rozwoju czyn poprzedza myśl autorka metody wprowadziła serię ćwiczeń – gestów, pozornie bardzo prostych. Jednak prawidłowe ich wykonanie jest możliwe tylko wtedy, gdy pacjent ma dobry obraz własnego ciała. Każda deformacja wykonanego gestu jest przejawem zaburzonego schematu ciała (Lis, Łuszczek, De Lubersac, 2001).(...)


Przedstawione środki to tylko nieliczne elementy, które wykorzystuje psychomotoryka. Ułatwiają one dostosowanie terapii do potrzeb duchowych i fizycznych Pacjenta. Terapia psychomotoryczna stanowi doskonałe uzupełnienie umiejętności fizjoterapeuty, pozwala spojrzeć na Człowieka jako jedność Duszy i Ciała.







PIŚMIENNICTWO:

1. Czabański B. (2000): Kształcenie psychomotoryczne. Wydawnictwo AWF Wrocław

2. De Lubersac R. Terapia psychomotoryczna. Człowiek i Ruch. Wydawnictwo AWF Wrocław (2000).

3. Łukasiewicz I. Konsultacja naukowa, ustna

4. Maas V. „Uczenie się przez zmysły”. Wprowadzenie do teorii integracji sensorycznej dla rodziców i specjalistów. Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne. Warszawa (1998).

5. Piaget J., Inhelder B. Psychologia dziecka. Wydawnictwo Siedmioróg. Wrocław (1999).

6. Lis M.; Łuszczek A. „Nasze ciało milczące streszczenie nas samych”- terapia psychomotoryczna i jej zastosowanie w praktyce fizjoterapeuty. Człowiek i Ruch. Wydawnictwo AWF Wrocław (2002).

7. Fröhlich A. Stymulacja od podstaw. Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne. Warszawa (1998).

8. Brearley G. Psychoterapia dzieci niepełnosprawnych ruchowo. Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne Spółka Akcyjna. Warszawa (1999).

9. De Lubersac R. Wykłady z psychomotoryki dla studentów Wydziału Fizjoterapii. Materiały własne (1999).

10. Reichel G., Rabenstein R., Thanhoffer M. Grupa i ruch. AGB – Arbeitsgeminschaft fur Gruppenberatung Centrum Animacji Kultury. Warszawa (1994).

11. Tischner J. Pomoc w rachunku sumienia. Wydawnictwo „Znak”, Kraków (2001).

12. Mihilewicz S. Schemat ciała i orientacja przestrzenna u dzieci z porażeniem mózgowym w młodszym wieku szkolnym. Dolnośląska Szkoła Wyższa Edukacji. Wrocław (1999).

13. Buzan T. Rusz głową. Wydawnictwo „Ravi”. Łódź (1999).

14. Chądzyńska D. Materiały własne (2000).

Powyższy tekst to obszerne fragmenty pracy prezentowanej na konferencji :Człowiek, medycyna, kultura fizyczna", która odbyła się we Wrocławiu w 2002 roku. Autorzy pracy: Magdalena Lis, Anna Łuszczek, dr Grażyna Dąbrowska, dr Ryszard Jasiński
oraz konsultanci naukowi prof. Renée de Lubersac, mgr Dorota Chądzyńska

Metoda Cyriax’a

Termin "Medycyna Ortopedyczna" pochodzi od Dr J. Cyriax'a. To on poświęcił całe swoje życie tworząc metodę diagnostyczną, którą przez swoją prostotę możemy uznać za genialną. Przez zaproponowany w metodzie wywiad i badanie kliniczne uzyskujemy kompletną informacje na temat badanego pacjenta. Symptomy i objawy są interpretowane i skatalogowane w formie "wzorców klinicznych".
"Wzorzec kliniczny" jest szczególnym zachowaniem się zaburzeń lub grup zaburzeń.
Dla wielu zaburzeń metoda oferuje lokalne, bezpośrednie, sprawne i korzystne ekonomicznie leczenie





Różnicowanie można przeprowadzić przez szczegółowy wywiad i badanie funkcjonalne.
Myśląc klinicznie zgodnie z zasadmi medycyny ortopedycznej wg Cyriax'a mamy doskonałe możliwości diagnostyki różnicowej. Tylko wtedy można zastosować prawidłowe leczenie.
Dokładną lokalizacje podrażnionych struktur można poznać albo przez obecność objawów lokalizujących albo przez palpację.
Tylko wtedy możliwe jest precyzyjne leczenie. Tylko wtedy nasze leczenie daje najczęściej maksimum skuteczności przy minimum terapii.
Zasady medycyny ortopedycznej mają zastosowanie nie tylko w stawach obwodowych, ale również przy podrażnieniach kręgosłupa we wszystkich zmianach i intensywności. Tak, więc możemy zróżnicować i zastosować równocześnie dopasowane leczenie dla każdej patologii, m.in.:
• Zapalenia ścięgien, a kaletek
• Zmiany zwyrodnieniowe, wolne ciałka stawowe
• Zapalenia stawu reumatyczne, mechaniczne
• Dolegliwości bólowe kręgosłupa
• Niestabilności, stenoza kręgosłupa
• i.t.d.

Rehabilitacja ambulatoryjna po urazach kręgosłupa

Złamania bez zaburzeń neurologicznych
•Złamania stabilne odc. Th- L- S- leczone zachowawczo:
–zaopatrzenie w gorset ortopedyczny
–KONIECZNE (!!!) ćwiczenia wzmacniające mięśnie odpowiedzialne za stabilność kręgosłupa (zwłaszcza ćw. izometryczne i synergistyczne)

NIE WYKONYWAĆ ĆWICZEŃ URUCHAMIAJĄCYCH GOJĄCY SIĘ DCINEK KRĘGOSŁUPA!!!
–ćw. oddechowe (zwłaszcza przy złamaniach odc. Th)
–ćw. ogólnorozwojowe
–ćw. w basenie i pływanie po ok. 1,5 miesiąca
Złamania bez zaburzeń neurologicznych

•Złamania niestabilne odc. Th- L- S- leczone operacyjnie:
–czasami konieczne zaopatrzenie w gorset ortopedyczny wówczas ćw. jak wyżej
–Bez gorsetu- zalecenia:
•Regularne chodzenie (umiarkowana intensywność)
•Odc. L-S- ograniczanie pozycji siedzącej
•Unikanie gwałtownych i obszernych ruchów tułowia
•Unikanie intensywnego bodźcowania operowanego odcinka do czasu uzyskania pełnego zrostu
•Unikanie dodatkowego obciążania kręgosłupa
•Ćw. w basenie po ok.. 1,5 miesiąca
Złamania bez zaburzeń neurologicznych

•Złamania odcinka szyjnego leczone zachowawczo:
•Kołnierz ortopedyczny
-ćw. izometryczne mm. karku i obręczy barkowej w pozycji leżącej i siedzącej
-ćw. uruchamiające kręgosłup po wygojeniu

Złamania leczone operacyjnie- zalecenia:
-zakaz wykonywania obszernych i gwałtownych ruchów głową przez 6 m-cy
-zakaz dźwigania
Złamania kręgosłupa
z powikłaniami neurologicznymi

•Pochodzenie zaburzeń neurologicznych:
–korzenie rdzeniowe
–ogon koński
–rdzeń kręgowy
Podstawowe objawy korzeniowe
•Objawy obejmują obszar zaopatrywany przez dany korzeń
Objawy ruchowe:
–niedowład lub porażenie wiotkie
–zniesienie odruchów ścięgnistych
–zaniki mięśni
Objawy czuciowe:
- ból o charakterze rwy
-niedoczulica, przeczulica, parestezje, zniesienie czucia
-objawy rozciągowe
Objawy wegetatywne: zaburzenia krążenia, termoregulacji, obrzęki
Podstawowe objawy uszkodzenia ogona końskiego
•Objawy obejmują kończyny dolne i miednicę
Objawy ruchowe o charakterze mozaikowym
- niedowład lub porażenie wiotkie, oprócz mięśni kończyn obejmować mogą zwieracze
Objawy czuciowe o charakterze mozaikowym obejmować mogą okolicę urogenitalną
Objawy wegetatywne silniej wyrażone niż w przypadku zaburzeń korzeniowych


Podstawowe objawy uszkodzenia rdzenia kręgowego
•Objawy obejmują obszar ciała poniżej poziomu uszkodzenia
- objawy ruchowe: niedowład lub porażenie spastyczne, wygórowane odruchy ścięgniste, zaniki mięśni
- objawy czuciowe: zniesienie wszystkich rodzajów czucia, parestezje, różnego rodzaju bóle
- objawy wegetatywne: zaburzenia krążenia, termoregulacji, obrzęki

Przygotowanie domu pacjenta
•Łóżko
•Materac przeciwodleżynowy
•Wózek inwalidzki i inne zaopatrzenie ortopedyczne
•Uchwyty ułatwiające przesiadanie z łóżka na wózek, na ubikację, do wanny
•Bariery architektoniczne w mieszkaniu
•Umożliwienie samodzielnego opuszczenia mieszkania
•Sprzęt do pionizacji i rehabilitacji

Informacje dla pacjenta wychodzącego do domu
•Możliwość dalszej rehabilitacji ambulatoryjnej: najbliższy ośrodek rehabilitacji, możliwość korzystania z rehabilitacji domowej, inne placówki rehabilitacyjne w kraju
•Kontakt z fundacją aktywnej rehabilitacji
•Zapewnienie opieki pielęgniarskiej i lekarskiej
•Transport do placówki rehabilitacyjnej
•Możliwości dofinansowania do dalszej nauki i poszukiwania pracy

Automatyzm pęcherza

•Pęcherz atoniczny
•Pęcherz autonomiczny
•Pęcherz automatyczny
Warunki wytworzenia automatyzmu pęcherza
•Zapewnienie wypełnienia pęcherza z okresowym opróżnianiem we wczesnym okresie
•Stymulowanie skurczu „wypieracza”
•Wspomaganie efektywności „wypieracza”- zabieg Crediego
•Elektrostymulacja pęcherza i zwieracza cewki
•Nauka samokontroli i obserwacja reakcji wegetatywnych
•Kontrola bilansu płynów
•Zapobieganie infekcjom układu moczowego
•Zaopatrzenie urologiczne
Spastyczne napięcie mięśni

Spastyczność jest wyrazem samodzielnej, wygórowanej aktywności „odizolowanej” w wyniku urazu części rdzenia kręgowego pozbawionej kontroli (hamowania) ze strony wyższych ośrodków układu nerwowego
•Spastyczność podstawowa jest wynikiem stanu neurologicznego
•Spastyczność wtórna jest wynikiem działania innych czynników- zewnętrznych i wewnętrznych- i nakłada się na spastyczność podstawową
Czynniki spastyczności wtórnej
•Wewnętrzne:
–przykurcze
–infekcje
–zaparcia
–rany
–długotrwały bezruch
–napięcie emocjonalne
•Zewnętrzne:
–zimno
–czynniki atmosferyczne
–czynniki stresogenne

Skostnienia pozaszkieletowe
•Powikłanie po urazach rdzenia kręgowego, zwłaszcza w odcinku szyjnym
•Przyczyny
- zbyt intensywna rehabilitacja w okresie porażeń wiotkich
- urazy
- predyspozycje genetyczne
- zaburzenia wegetatywne- naczynioruchowe
- zaburzenia hormonalne

- objawy
•Podwyższona ciepłota ciała o niejasnym pochodzeniu
•Obrzęki
•Podwyższona fosfataza alkaliczna
•Zmiany w obrazie RTG
•Zmiany w tkankach miękkich przystawowych

- postępowanie w okresie narastania objawów:

•unikanie bodźcowania- odstąpienie od kinezyterapii i fizykoterapii
•leczenie farmakologiczne przeciwzapalne i przeciwbólowe
•elongacja kończyny na szynie
•zapobieganie skutkom akinezji- dbałość o zachowanie sprawności sąsiadujących stawów

W okresie ustabilizowania objawów:

•fizykoterapia- ciepło, przygotowanie do ćwiczeń
•kinezyterapia- stopniowo coraz intensywniejsza z zastosowaniem redresji włącznie
•kompensacja zakresów ruchów w kończynie
•zaopatrzenie ortopedyczne
•leczenie operacyjne